środa, 5 grudnia 2018

W POSZUKIWANIU ZAGINIONEJ SIEBIE
Kiedy zostaliśmy tak bardzo zranieni, że nawet tego nie pamiętamy,
przeszłość zlała się w obraz ujęty w słowo "dzieciństwo" i dotykamy go tylko powierzchownie, żeby się nie dogrzebać jakiejś niezagojonej rany,
to niestety od tego, że odwracamy wzrok,
rana się nie goi.
Rana jak magnes przyciągnie do naszego życia sytuacje o podobnym charakterze, podobne w kształcie i smaku, coś na kształt szczepionki, a życie wygląda potem jak seria powtórzeń bolesnych szczepień.

Dzieci mają to do siebie, że potrzebują dorosłego. Twoje porzucone i zranione wewnętrzne dziecko nie odpuści i będzie dawało o sobie znać wciąż to wrzucając cię w poczucie bycia ofiarą, zabarwioną odcieniami smutku, lęku, beznadziei, to innym razem w rolę kata, oprawcy, kiedy to wydrzesz się znowu na swoje dzieci, psa, kota czy partnera, a potem zaleje falą poczucia winy, wstydu, czy bezsilności.
Twoje zranione wewnętrzne dziecko potrzebuje zobaczenia prawdy o nim, o tym czego doświadczyło, co czuło. Ono chce, żeby mu ktoś wreszcie uwierzył, że coś było dla niego zbyt ciężkie i bolesne, i je wreszcie przytulił. Jedynym dorosłym, który może dać mu to, czego ono potrzebuje jesteś TY.
Ale ciebie przeraża sam fakt bycia znów bezbronnym, zależnym, tak bardzo przecież od tego uciekałeś, tak bardzo chciałeś dorosnąć, żeby nie zależeć.
Z zależnością ściśle jest związane zaufanie. Nie da się ufać światu, życiu, bez poddania się, bez porzucenia kontroli. Ale nie możesz porzucić kontroli i nie możesz w pełni zaufać, dopóki nie zmierzysz się z duchami przeszłości. Dopóki nie wkroczysz w przestrzeń swojego dzieciństwa i dopóki nie zadbasz o Tamtą Małą, o Tamtego Małego. Nie dowiesz się co to znaczy Flow, jeżeli stale będziesz kontrolować, życie cię nie poniesie na fali, a świat nie otoczy czułym ramieniem, bo zwyczajnie na to nie pozwolisz, nie pozwoli Ta Mała, Ten Mały w Tobie...
Znajdź dziś moment i wyobraź sobie, że wracasz do swojego dziecięcego pokoju, widzisz siebie Tamtą Małą, Tego Małego,
obserwujesz chwilę co Ono robi, sprawdzasz co Ty teraz czujesz patrząc, i potem, gdy mówisz: To ja, Dorosły z przyszłości, przyszłam, przyszedłem po Ciebie, aby się Tobą zaopiekować i dać Ci to, czego potrzebujesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O MNIE

Witaj, cieszę się, że Jesteś, bo każde istnienie jest cudem, jest największą Miłością, a Być i Żyć to ogromny dar. Jednak bywa tak, że w doś...