środa, 27 lutego 2019

Podcięte skrzydła...

Pępowina niby przecięta,
a coś cie więzi,
trzyma jak jakaś kula u nogi.

NIE WIDZISZ SENSU w tym co robisz,
nie widzisz sensu swojego życia.
Nie wiesz dokąd ono zmierza.
Wszystko zdaje ci się przytrafiać,
a czas przecieka przez palce?
Świat istnieje za jakąś szybą.

Może Ty właśnie też należysz do osób wychowywanych na tzw. grzeczne dziecko,
które to ma podać matce i ojcu "szklankę wody" na starość?

Ale czy tylko o szklance wody tu mowa?
Czym jest ta szklanka?
Ile lat ma trwać podawanie tej szklanki?
Czyż nie ciągłym zadręczaniem się:
co rodzic o mnie myśli?
Czy mnie nadal będzie kochał
jak zacznę żyć po swojemu?
Jak wybiorę po swojemu:
styl życia,
miejsce,
zawód,
religię,
partnerką lub partnera,
wyjadę za ocean,
podążę za swoją pasją,
i swoimi marzeniami,
"zostawiając ich samych?"
słysząc gdzieś w głowie "Zero wdzięczności" albo
"Mówiłem Ci, że nawet szklanki wody nie poda!"
co się wtedy ze mną stanie?
czy nie zniknę?
czy nie rozpadnę się na atomy?

Jeśli od dziecka drżałeś o aprobatę rodzica,
o jego zadowolenie z ciebie,
o to, żeby dobrze o tobie myślał...
i jeśli zgubiłeś w tym siebie,
to nie dziw się, że nie wiesz dokąd iść,
bo trzeba zawrócić...

Trzeba zawrócić i zabrać porzucone po drodze:
te wszystkie niegrzeczne, pyskate,
krnąbrne, bezczelne,
hałaśliwe, bałaganiarskie (itd) Agnieszki,
a Ty wstaw tu swoje imię, bo to o twoje odrzucone części Ciebie tu chodzi,
o te części i cechy Ciebie,
które nie mieściły się w pojęciu
"dobrze wychowanej córki", czy dobrego syna,
które latami zamroziłeś w sobie,
a trzeba je odmrozić,
i wrócić do Siebie,
do swojej PRAWDZIWEJ tożsamości i swojej siły z niej wynikającej.

Do nikogo nie należysz,
nikogo już nie musisz zadowalać,
nikomu nic nie jesteś dłużny.
Dostałeś w darze swoje życie.
Oni w darze dostali macierzyństwo i ojcostwo.
Nie znaczy oczywiście, że masz być niewdzięczny.
Jednak wdzięczność nieobarczona poczuciem winy
jest lekka i radosna,
ogrzewa serce.
Zatem powtórzę, nie jesteś dłużny, jesteś niewinny
i możesz być wdzięczny,
zostawić za sobą oczekiwania ich i swoje,
że będą inni,
że ci pozwolą,
że cię wesprą.
Zostawić.
Z wdzięcznością.
Lekko.
Teraz ja!
Wybieram Siebie.

Nie jestem ofiarą, pokutnikiem, wybawcą, ratownikiem.
Wybieram Swoje Życie!
Wybieram Siebie. ❤️


O MNIE

Witaj, cieszę się, że Jesteś, bo każde istnienie jest cudem, jest największą Miłością, a Być i Żyć to ogromny dar. Jednak bywa tak, że w doś...